| Autor |
Wiadomość |
| Maartulaa22 |
 Wysłany: Sob 20:44, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| na co pójdziesz...nie zrzumiałam tego skrotu... wybacz |
|
 |
| Aga |
| Wysłany: Sob 9:18, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| to wygórowane marzenia... nie na serio jeśli nic innego nie wymyślę to pójdę na medycynę |
|
|
| Medavoj |
| Wysłany: Czw 21:27, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
A ja (jeśli uda mi się skończyć licko  ) to pójdę na klechę i będę miał święty spokój  |
|
|
| Maartulaa22 |
| Wysłany: Śro 21:03, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| nie hańbi ale wiesz... ja np. mam troche większe ambicie niż zamiatanie podłogi naszej szkoły;/ |
|
|
| Aga |
| Wysłany: Wto 18:44, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| co nie znaczy że chciałabym nią być |
|
|
| Aga |
| Wysłany: Wto 18:43, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| a co do woźnej - to żadna praca nie chańbi |
|
|
| Aga |
| Wysłany: Wto 18:41, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| wiesz marzę... na pewno nie będę woźną. mogę cię zapewnić. tylko im intensywniej o tym myślę co po liceum to tym bardziej kompletne dno... |
|
|
| Maartulaa22 |
| Wysłany: Wto 18:33, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| jakie studia??...lol medycyna to dla mnie kpina mam za słabe nerwy...mdleje na widok krwi...szczególnie przy jej pobieraniu...psycholog...chyba sama bym musiała czasmi do niego chodzić a co dopiero nim byc...co do nauczycielki to chciałam moze nawet chciałbym nadal tylko że... moja rodzina jest stanowczo przeciw...własciwie nie mają nic do gadania...ale jak patrze na moją mame umordowaną tymi bachorami to mi się odechciewa |
|
|
| Maartulaa22 |
| Wysłany: Wto 18:30, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| yhmm...ale nie możesz dla tego marzenia zrobić kompletnie wszystko...po za tym czy nie marzysz o tym żeby kiedys być wykształconą kobietą, a nie woźna w naszej szkole(przepraszam jeśli kogoś uraziłam)??Takie marzenia są chyba ważniejesz...no ba...napewno trudniejesze i nad nimi trzeba pracować własnie już teraz |
|
|
| Aga |
| Wysłany: Wto 14:52, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
wiesz co myślałam o medycynie, ale jeszcze się nie zdecydowałam  |
|
|
| Medavoj |
| Wysłany: Pon 21:24, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Idzcie na psychologów studia może nie najłatwiejsze ale i też nie najtrudniejsze a po za tym potem zawód jest dobry nigdy się nie narobisz no chyba że wszystkim się bardzo przejmujesz to nie ma co bo się psychicznie wykończycie oprócz tego fajne jest prawo tylko odrazu musicie znaleźć sposób na aplikacje ( a jakimi sposobami się coś zdobywa to wiecie ) medycyna straszna odpowiedzialność ale cóż też fajny kierunek na nauczycieli nie idźcie traficie na takiego kolesia podobnego do mnie i skończycie w domu bez klamek no ale sami pomyślcie jeszcze macie czas
P.S jest jeszcze informatyka w dzisiejszym skomputeryzowanym świecie też będzie dużo pracy na tych stanowiskach |
|
|
| Aga |
| Wysłany: Nie 14:08, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
| no wiesz już znam takie pojedyńcze słówka typu dziękuję, przepraszam, dzień dobry, itp. itd. wiem, że dalsza nauka samemu jest całkiem niemożliwa, ale coś się wymyśli (narazie myślę na jakie iść studia, bo jaki kierunek po liceum to... kompletna kropka;-() |
|
|
| Maartulaa22 |
| Wysłany: Sob 21:02, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Ahhh... |
|
|
| Aga |
| Wysłany: Sob 9:06, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
| no wiesz, ale jak chcesz się nauczyć to to zrobisz. tymbardziej mnie nie obchodzi ile będę się czegoś uczyła... ważne, że spełnię swoje marzenie. |
|
|
| Maartulaa22 |
| Wysłany: Czw 23:39, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Dobra farncuski na ale nie japoński!On jest na pewno trudniejeszy i na jego nauke trezba poświncić więcej czasu...a my szkoła poxniej nie wiem jak ty ale ja ide do liceum studia...no a jak już się jeest dorołym to nie tak latwo nuczyć sie jakiegokolwiek języka...tymbardziej japońskiego |
|
|